Skuteczność marketingu szeptanego zależy od wielu czynników, chociaż początkowo wydaje się to jedną z najprostszych metod reklamowych. Obecne czasy, wymuszają poszukiwanie nowych sposobów na dotarcie do potencjalnych klientów. Rozwój nowych technologii i środków przekazu, są w tym momencie dość naturalną kontynuacją branży marketingowej. Jak więc prowadzić buzz marketing, aby przyniósł oczekiwane rezultaty?
Buzz marketing – zasady działania
Prowadzenie kampanii marketingowej tego typu, opiera się przede wszystkim na wykorzystaniu nowych środków komunikacji. Dlatego też, często obejmuje ona różnego rodzaju nagrania wideo i poradniki zamieszczone w Internecie, oraz znacznie częściej blogi i fora tematyczne.
Na czym polega tego typu marketing? Otóż opiera się on najczęściej na dialogu i wywołaniu pozytywnych skojarzeń. Ważna jest tutaj również relacja użytkownika z właścicielem marki, czy ogólnie nastawieniem do niej. Często, są do tego wykorzystywane właśnie fora i grupy tematyczne, oraz blogi. Powód jest prosty. To właśnie tam gromadzą się osoby, które interesują się daną dziedziną i mają już o niej wypracowane zdanie. Tam gromadzą się również ci, którzy zaczynają się nią interesować, oraz są ciekawi różnorodnych rozwiązań. W obu tych przypadkach, polecenie produktu, rozmowa na jego temat lub wyrażenie opinii na temat własnego doświadczenia, jest dość naturalną formą poszerzania wiedzy.
Marketing szeptany, czego unikać?
Najważniejszym założeniem każdej kampanii sprzedażowej, jest zwiększenie sprzedaży. To raczej mało zaskakujące odkrycie. Niemniej jednak, forma przeprowadzonej kampanii, może już różnić się w zależności od wypracowanej strategii. Jeśli decydujecie się na buzz marketing, to warto jest wiedzieć, czego unikać. Wówczas, prawdopodobieństwo sukcesu jest zdecydowanie wyższe.
- Zasada pierwsza – autentyczność – jeśli chcecie w pierwszej kolejności zyskać zaufanie, to budujcie wizerunek swojej marki w przemyślany i naturalny sposób. Jeśli zdecydujecie się na promocję swojego produktu musicie działać umiejętnie. Jeśli po założeniu przez siebie nowego konta zaczniecie komentować swoją markę, możecie spodziewać się, że konto zostanie zablokowane. Możecie również narazić się na krytykę. Użytkownicy sieci, są wyczuleni na nienaturalne hasła reklamowe, konta i profile bez historii, czy wypowiadanie się w samych pozytywach na temat danego produktu. Jeśli tego typu komentarze wzbudzą ich czujność, bez wahania zgłaszają je do administratora grupy.
- Zasada druga – odpowiednio dobrana grupa docelowa – nie skupiajcie się na promowaniu swojego produktu wszędzie, gdzie jest to możliwe. Dobranie odpowiedniej grupy, zwiększa Wasze szanse na sprzedaż. Nie będziecie przecież polecać kremu przeciwzmarszczkowego dla osób powyżej 50 roku życia, na forum dla amatorów górskich zjazdów rowerowych. Owszem, może się wśród nich znaleźć osoba, która będzie zainteresowana produktem, ale ten procent może być znikomy. Wówczas, zapewne przeważą pytania pozostałych członków grupy o celowość Waszej wypowiedzi, co w efekcie, może skutkować blokadą waszego profilu.
- Zasada trzecia – unikalność wpisów -jeśli już wybierzecie odpowiednią grupę, to postarajcie się, aby każdy Wasz wpis był unikalny. Nie kopiujcie treści, gdyż możecie sporo stracić, jeśli jakikolwiek z użytkowników grupy domyśli się, że idziecie na tzw. łatwiznę i powielacie te same treści na różnych stronach.
Warto się przygotować
Jeśli chcemy, aby marketing szeptany przyniósł oczekiwane rezultaty, warto jest odpowiednio się do niego przygotować, a co najważniejsze, przywiązać dużą uwagę do przekazywanych treści. Członkowie grup tematycznych, są społecznością, która niezwykle poważnie traktuje swoje zainteresowania.
Chcąc wypracować pozytywne relacje z potencjalnymi klientami, powinno się prowadzić mądry i naturalny marketing szeptany. Przywiązanie do unikalnych, autentycznych treści, tworzenie jakościowych wpisów i prawdziwych profili, to podstawy w marketingu szeptanym. Warto jest pamiętać o tych zasadach, aby nie utracić dobrej opinii o marce i nie zepsuć relacji z klientami, gdyż zazwyczaj nie jest łatwo ich później naprawić.